Koty i nitki

czyli moje puszyste pasje

Ciepłe kapcie

Opublikowano 17 listopada 2009

kapcie na szydełkuJak tylko temperatura spadła do zera (na początku października) zaczęłam marznąć w stopy. Nie lubię tego więc w szale dziergania kupiłam włóczkę KARTOPU (akryl z wełną) i zabrałam się za ciepłe kapcie. Robiłam grubym szydełkiem (4 mm) ale i tak szło mi jakoś ciężko. Najpierw nie mogłam dobrać wielkości podeszwy (z resztek Dilki – beżowy melanż)– albo wychodziła za długa, albo za szeroka, albo dziwnie niekształtna. Później okazało się, że 100 g włóczki to za mało i znowu musiałam ratować się resztkami Dilki. Na koniec okazało się, że kapcie są nieco za duże ale poddałam się i dorobiłam jedynie ściągający łańcuszek z przodu, który ukryłam pod kwiatkiem z resztek kolejnej Dilki. Pocieszam się, że mam miejsce na skarpetkę gdyby nawiedziła nas mroźna zima. :-) Teraz sądzę, że na kapcie należało jednak wybrać wełnę gdyż akryl nie grzeje zbyt dobrze. :-( Ostateczny efekt można podziwiać ;-) na stronie CIUSZKI.

Komentarze

Brak komentarzy.

Dodaj komentarz: