Koty i nitki

czyli moje puszyste pasje

Kocie demotywatory

Opublikowano 16 stycznia 2010

koty i komputer Koty lubią towarzyszyć swoim ludziom w codziennych czynnościach. Moje kocice nie są tu wyjątkiem. Szczególnie Mika ma zwyczaj nie odstępować mnie na krok kiedy chodzę po mieszkaniu. Lubi też spać w odległości 1 metra ode mnie kiedy pracuję pracy biurku. Wymaga to oczyszczania powierzchni na której kot się rozkłada. I tak wiecznie przestawiam swoje papiery i książki gdyż Mika jakoś nie może się zdecydować, czy woli leżeć bezpośrednio na biurku, czy może na drukarce. Obserwowanie takiego rozespanego kota, kiedy ma się do przygotowania wykład, wcale nie motywuje do pracy. Zawsze kiedy patrzę na Mikę wyciągającą się na moim biurku mam ochotę zwinąć się w kłębek na łóżku. Podobnie demotywująco wpływają na mnie koty podczas rannego wstawania. Właśnie wtedy moje kocice miałyby ochotę przytulić się do mnie, wejść pod kołdrę i pomruczeć a ja muszę wstawać. :-( Właśnie dlatego lubię nastawiać budzik nieco wcześniej aby mieć te kilka minut na kocie karesy.

Obie lubią leżeć nie dalej niż metr ode mnie kiedy siadam na kanapie z robótką lub z książką. Mika biegnie jak tylko udaję się do łazienki i usadawia się w umywalce. Jest to niezwykle miłe chociaż czasami czuję się prześladowana kiedy nie mogę zrobić kroku bez asysty. :-)

Komentarze

Brak komentarzy.

Dodaj komentarz: