Koty i nitki

czyli moje puszyste pasje

Wiosenne ożywienie

Opublikowano 23 marca 2010

serwetka do koszyczka Przyszła wiosna i przyroda ostro ruszyła do przodu. Pąki na krzaku przed oknem puchną, stefanotis na domowym parapecie wypuścił 6 nowych pędów. Na mnie też wiosna ma dobry wpływ. Skończyłam białą serwetkę do chlebaka. Już od jakiegoś czasu szukałam czegoś do wyłożenia koszyczka na pieczywo. Zezłościł mnie fakt, że przysłowie „szewc bez butów chodzi” tyczy się także mnie i postanowiłam sama zrobić sobie serwetkę. Obejrzałam kilka wzorów, spędziłam chwilę nad kartką papieru z kalkulatorem w dłoni i tak powstała biała serwetka z kordonka Snow white. Nie blokowałam jej i chyba już tak zostanie. No chyba, że po kolejnym praniu straci kształt.

Komentarze

Brak komentarzy.

Dodaj komentarz: