Koty i nitki

czyli moje puszyste pasje

Święta w domu czy w hotelu?

Opublikowano 28 grudnia 2017

Zorza i Mika Zwyczajowo wszyscy spędzamy święta w gronie rodzinnym. Zazwyczaj w te dni ludzie jadą do rodziców lub dziadków. Często spotyka się wtedy cała rodzina i liczba osób przy stole przekracza 10 osób. Mnie osobiście męczy siedzenie przy stole, a przede wszystkim dla mnie święta mają jednak głównie religijny wymiar. Jedzenie i prezenty to tylko dodatki bez których mogę się spokojnie obejść. Skąd ten długi wstęp? Otóż w tym roku postanowiliśmy świętować inaczej – w leśnej głuszy w Leśniczówce Okominek. Miałam trochę wątpliwości (pociąg dojeżdża tylko do Olsztynka, gospodyni od razu zastrzegła, że to nie wielogwiazdkowy hotel, nie zapewniają transportu do kościoła na Pasterkę, no i obawa co jeśli przyjadą goście, którzy wszyscy się znają a y będziemy zupełnie obcy, itp) ale przeważyły zdjęcia zwierzaków na stronie leśniczówki. Piękne rasowe koty, kucyki, kozy i owce to argumenty zdecydowanie za! No i … nie żałuję. Do kościoła było 2 km leśnymi, niestety błotnistymi drogami ale dało się je pokonać nawet nocą przy latarce. Jedzenie było smaczne i urozmaicone. Kolacja Wigilijna odbyła się przy dużym wspólnym stole bez zadęcia i sfarów. Goście byli bardzo sympatyczni. Gospodyni okazała się osobą niezwykle oryginalną, życzliwą, zawsze uśmiechniętą. No i te zwierzaki! 2 rasowe wielkie koty Julka i Jurek. 2 dachowce – pieszczochy. Kilka, wyjątkowo grzecznych psów. Koza, która tuliła się do rąk. Owca, która nastawiała łeb do głaskania. 2 kucyki, które chętnie jadły z ręki. Było spokojnie, na luzie, smacznie i ciepło. Zapraszam do obejrzenia zdjęć w galerii – oczywiście głównie zwierzaków :-)

Zanim nadejdzie Wielkanoc…

Opublikowano 25 stycznia 2016

anioł z masy solnej Co roku robię jakieś drobiazgi na święta Bożego Narodzenia. Niestety na ogół nie mam czasu tego pokazać, a później przychodzą kolejne święta… Tak więc tym razem postanowiłam zdążyć przed Wielkanocą z zaprezentowaniem drobiazgów z masy solnej. Ostatni weekend przed Wigilią poświęciłam na tworzenie aniołków i gwiazdek. Zrobiłam jeden błąd gdyż wzięłam zbyt gruboziarnistą sól (widać to na zdjęciach aniołków przed pomalowaniem) niestety tylko taką miałam w domu. 1 część mąki (100 g) wymieszałam z jedną częścią soli (100 g) i do tego dodawałam wodę (ok. 120 ml) aż uzyskałam masę, która nie kleiła się do rąk i nie rozpływała się. Aniołki wymagały utoczenia kulki na głowę. Pozostałe elementy wycinałam z rozwałkowanego „ciasta”. Włosy powstały przez wyciśnięcie masy przez wyciskarkę do czosnku. Całość suszyłam w piekarniku nagrzanym do minimum. Po wysuszeniu przyszedł czas na malowanie. Użyłam farb akrylowych co z jednej strony dało ładny efekt jednak masa nawilgała ponownie i konieczne było nieco dłuższe suszenie. W sumie zrobiłam 5 aniołków i kilka innych drobiazgów. Ostatnie zdjęcie pokazuje, że koci pomocnicy dzielnie brali udział w tworzeniu.

Gwiazdki

Opublikowano 24 stycznia 2012

śnieżynki W grudniu wszyscy pokazują świąteczne ozdoby i zawsze wtedy nabieram ochoty na zrobienie czegoś świątecznego. Oczywiście jak biorę się za robotę na początku grudnia to do świąt nie zdążam wykończyć robótki. I tak w 2010 roku (to nie błąd!) zaczęłam robić na szydełku gwiazdki, które miały ozdobić okno. Było ich jednak za mało. W grudniu 2011 dorobiłam kolejne ale nadal nie wystarczyłoby na ładną okienną ozdobę. Kilka dołączyłam więc do prezentów a reszta poczeka na grudzień 2012.
Poniżej kilka zdjęć ukończonych gwiazdek. Mika oczywiście nie dawała gwiazdkom spokoju. Bez przerwy wskakiwała na deskę, wyciągała szpilki i gryzła serwetki. Na piątym zdjęciu jak się przyjrzycie widać oderwany łańcuszek. Wygląda to tak jakby chciała odgryźć ten sztywny od żelatyny kawałek. Zastanawiałam się nawet czy zapach żelatyny dodatkowo nie przyciągał kocicy.


Świątecznie

Opublikowano 27 grudnia 2011

Świąteczny czas kojarzy mi się z choinką, zapachem piernika, kutią, śniegiem za oknem… Wiem, jestem mało oryginalna ale nic na to nie poradzę. W tym roku jest wszystko oprócz tego sniegu :-(

Choinka musi być świeża i pachnąca i w tym roku też taka jest. Rozmiar nieco mniejszy ale za to bardzo gęsta. I tylko nie pachnie tak mocno jak powinna. Poniżej zdjęcia szopki z choinką w tle. Miłego oglądania.

Jeszcze świątecznie

Opublikowano 5 stycznia 2010

bombka decoupage Dzisiaj kolejny świąteczny decoupage – bombka. Zrobiłam ją na próbę gdyż byłam ciekawa jak się takie bombki robi. Teraz już wiem – trudno. Elementy trzeba nacinać przed przyklejeniem gdyż płaski papier nie chce się naturalnie układać na kulistej powierzchni. Serwetka jest tu nieco lepsza gdyż da się ją delikatnie uformować. Lakierować trzeba na raty gdyż nie ma jak tego trzymać. Pomyślałam o specjalnym uchwycie ale dla jednej sztuki nie warto. Tak więc prezentuję moje kuliste dzieło! Jak Wam się podoba?

Koty i choinka

Opublikowano 1 stycznia 2010

koty i choinka Na początek życzę Wam wszystkiego najlepszego w nowym roku! Niech Wam się szczęści, piękne włóczki same wchodzą do rąk a później łatwo i przyjemnie dają się przetwarzać na prześliczne rękodzieła. I niech Wasze koty mruczą głośno i nie nadużywają Waszej cierpliwości. (więcej…)

Święta, święta … i po świętach

Opublikowano 29 grudnia 2009

gwiazdka decoupage Święta wolno odchodzą w niepamięć. Wokół królują taneczne rytmy i reklamy zabaw sylwestrowych. A ja wreszcie nie muszę niczego robić na akord.

Prezenty zostały rozdane i teraz mogę pokazać wszystkie zrobione ostatnio drobiazgi. Na początek wspomniane już wcześniej gwiazdki. Posłużyły za oryginalne przywieszki do prezentów gdyż na każdej znalazło się imię. Mają przyczepione nitki więc mogą służyć jako ozdoby choinkowe. Na zdjęciach poniżej można obejrzeć całą „kolekcję”. Niestety złocenia i brokat nie wyszły zbyt dobrze. :-(

Życzenia Świąteczne

Opublikowano 24 grudnia 2009

Nadszedł czas życzeń, choinki i pierników. Wszystkim Czytelnikom mojej strony o kotach i robótkach życzę wyłacznie zdrowia, szczerej przyjaźni i miłości. Resztę… można kupić. A o północy słuchajcie uważnie waszych zwierzaków, może zdradzą Wam co o Was myślą.
życzenia świąteczne

Świąteczne gwiazdki

Opublikowano 22 grudnia 2009

gwiazdka decoupage Mam kolejną świąteczną drobnostkę. Tym razem zrobiłam gwiazdkę. Kształt wyciął mój mąż z grubego kartonu. Gwiazdki (tak, jest ich więcej ale wszystkie pokażę w przyszłym tygodniu) pomalowałam farbą akrylową i ozdobiłam elementami świątecznymi wyciętymi z papieru do pakowania prezentów. Brzegi ozdobiłam złotą farbą. Jest tam też trochę brokatu. Niestety zarówno złota farba jak i brokat bardzo kiepsko wychodzą na zdjęciach. Na koniec kilkanaście warstw lakieru. Lakierowanie i szlifowanie to chyba najnudniejsza część tej pracy :-)

Zdjęcia gwiazdek można obejrzeć w dziale Decoupage