Koty i nitki

czyli moje puszyste pasje

Koty i woda

Opublikowano 26 listopada 2009

kot w umywalceKażdy wie, że koty unikają kontaktu z wodą chociaż zdarzają się wyjątki, Jakiś czas temu widziałam filmik, na którym kot pił wodę z kranu wsadzając pod wodę cały łeb. Futro większości kotów dość szybko przemaka i stąd ich niechęć do moczenia się. Jak to jest z moimi kotami?

Kota lubiła patrzeć jak się kąpię w wannie ale starała się przy tym nie zamoczyć. Siedziała na krawędzi i oglądała pękające bąbelki piany. Czasem zanurzała łapkę aby wyciągnąć z wody mój palec. Raz jeden wylądowała w wannie z wodą i to za moją przyczyną. Otóż wychodziłam z wanny i szturchnęłam Kotę, która stała sobie za mną na krawędzi. Nie zauważyłam jej. Kota zamoczyła jedynie tyłek gdyż w ułamku sekundy odbiła się od dna i wyskoczyła. Od tamtej pory nie pchała się na krawędź wanny. Innym dziwactwem Koty był sposób picia wody. Wodę z miski piła metodą moczenia łapki i oblizywania kropelek.

Ksenia nie boi się wody ale do wanny i umywalki nie pcha się. Z różnych przyczyn (napiszę o tym w artykule o zdrowiu kotów) musi być myta co jakiś czas i nie zachwyca to jej ale też nie protestuje jakoś mocno.

Mika za to lubi się moczyć. Nie wchodzi co prawda do wanny ale kładzie się w umywalce i można na nią puścić wodę. Jej futro jest jakby śliskie i woda spływa po wierzchu. Może to dzięki genom Maincoona? Mikusia z upodobaniem rozlewa wodę z miski. No i najchętniej piłaby wodę bezpośrednio z kranu, Te dwa ostatnie fakty spowodowały, że zdecydowaliśmy się na kupno specjalnej fontanny dla kotów, o czym już wcześniej pisałam. Ostatnio Mika udowodniła, że woda to dla niej żadna przeszkoda. Otóż mieszkam na parterze i dla Miki taka wysokość to drobiazg. Pcha się na parapet i później na trawnik ale boję się, że ktoś ją skrzywdzi i nie pozwalam na takie zabawy. Kilka dni temu lał deszcz a Mika zaczęła dobijać się do okna aby ją wypuścić na parapet. Pomyślałam, że woda lejąca się z nieba wybije jej z głowy dalsze spacery i … niestety pomyliłam się. Wróciła do domu dopiero po interwencji mojego męża i zupełnie nie przeszkadzało jej, że jest cała mokra.

A oto kilka zdjęć na temat kotów i wody.

Komentarze

Brak komentarzy.

Dodaj komentarz: