Brązowy melanż
Opublikowano 12 września 2011
Ostatnio staram się nie kupować nowych nitek aby wykończyć posiadane zapasy. Nawet jakoś udaje mi sie wytrwać chociaż bardziej jest to zasługa nadmiaru obowiązków niż mojej silnej woli. Tym razem zabrałam się za kordonek brązowego melanżu. I tak powstała niewielka serwetka z “oczkami”. Te maleńkie “oczka” dokopały mi gdyż każde trzeba było zrobić osobno a następnie wrobić w całość. Pocieszała mnie jedynie myśł, że mogłoby ich być więcej…