Gronkowiec koci – starcie drugie
Opublikowano 22 kwietnia 2013
Pamiętacie krążąca w necie instrukcję podawania kotu tabletki? Oto moja wersja.
- Wyjmij tabletkę z opakowania.
- Dokładnie zamknij opakowanie i odłóż w miejsce niedostępne dla kota.
- Zawołaj kota po imieniu wskazując cel przywołania (tu: Zorka! Antybiotyk!!!)
- Gdy kot przybiegnie zachęć kota do wskoczenia na kolana.
- Połóż kota na pleckach i delikatnie palcem otwórz koci pyszczek.
- Wrzuć tabletkę do pyszczka i pochwal kota.
- W nagrodę daj kotu ulubione witaminki.
I tak wygląda podawanie tabletek Zorzy. Właśnie przeszła drugą kurację antybiotykową aby jednak zwalczyć gronkowca kociego. Długo to trwało gdyż aż 8 tygodni. Nie wiem czy do końca się udało. Nosek wygląda na czysty, zniknął strupek z noska ale w środku słychać czasami cichy bulgot. Dzisiaj lekarka zdecyduje ostatecznie co dalej. Pewnie zrobimy kolejny wymaz z nosa i badanie krwi aby upewnić się, że kotce nie zaszkodził antybiotyk.
Zorza będzie niepocieszona gdyż już nie będzie dostawała każdego dnia lakcydu. Dla niej był to przysmak i nawet jeśli zapomniałam, że trzeba to podać Zorza przybiegała i głośnym “miauuuu” przypominała, że to pora przysmaku
Poniżej kilka zdjęć Zorzy (tak nie bójmy się nazwać tego po imieniu) lekomanki.