Koty i nitki

czyli moje puszyste pasje

Robótkowe zapracowanie

Opublikowano 1 września 2009

czarna spódnica
Minęło kalendarzowe lato, które w tym roku było jakoś mało letnie. Zbliża się astronomiczna jesień, która sprzyja dzierganiu przy gorącej herbatce z malinami…

Dotychczas pokazywałam prace zrobione jakiś czas temu (ściślej od lutego tego roku). Nie oznacza to jednak, że nie robię nic nowego. Wręcz przeciwnie! Mam pełne ręce roboty! Robie jak zwykle kilka rzeczy w jednym czasie i obecnie na warsztacie mam:

  • trzecią bordiurę do roletek,
  • czarną spódnicę,
  • różowy szalik,
  • łososiową bluzkę,
  • oliwkową serwetę na stół.

Dladczego nie pokazuję tych prac? Przede wszystkim dlatego, że dość często pruję. Łososiowa bluzka była już zrobiona w połowie kiedy uznałam, że wzór jest fatalny. No, nie tyle sam wzór co jego dopasowanie do mojej figury. No i sprułam całość. Teraz zmieniłam wzór ale i tak nie jestem pewna ostatecznego efektu. Tak więc nadal będę wrzucała prace już ukończone :-)

Dzisiaj w galerii, w dziale DLA DOMU, prezentuję białą serwetkę. Nie jest duża ale ładnie prezentuje się na brązowych meblach. Zrobiłam ją z kordonka SNOW WHITE i właściwie nie jest biała lecz perłowa. Niestety w kłębku ta nitka wydawała się piękniejsza :-(

No i malutki bonus :-) . Wspominałam już o etui na komórkę, które zrobiłam dla koleżanki. “Dopadłam” koleżankę i w galerii możecie teraz obejrzeć czarne etui z żółtym kwiatkiem.

Komentarze

Brak komentarzy.

Dodaj komentarz: